Protokół autoimmunologiczny – okiem dietetyka – część 2
Udostępnij
Kolejnym etapem protokołu jest dobór odpowiedniej suplementacji: najczęściej jest to suplementacja selenu, cynku, witaminy D i K2, kwasów omega-3, witamin z grupy B (w formie zmetylowanej, z uwagi na częstą obecność w populacji genu MTHFR), magnezu, witaminy C oraz probiotykoterapia. Skład powyższych suplementów diety ma oczywiście również duże znaczenie, nie mogą znajdować się w nim składowe produktów, które wykluczamy z diety, np. laktoza, mączka ziemniaczana, soja, kukurydza czy gluten. Dużą rolę odgrywa ilość spożywanych posiłków, najczęściej mówi się, że powinny to być 3-4 większe objętościowo posiłki. Bazą powinny być warzywa stanowiące 2/3 talerza, produkty certyfikowane wolne od śladowych ilości alergenów, obserwacja organizmu mająca na celu eliminację produktów źle przez nas tolerowanych, które są dopuszczalne w ogólnych zasadach diety, odpowiednia podaż płynów – 30 ml/kg masy ciała, sen, regeneracja, dobra relacja z bliskimi, balans wewnętrzny, odpoczynek, eliminacja stresu i światła niebieskiego (TV, telefon, urządzenia elektryczne).
Czas trwania interwencji żywieniowej dobiera się na podstawie stopnia zaawansowania choroby oraz objawów jej towarzyszących, wynosi on najczęściej od 30 do 90 dni. Istnieje możliwość przedłużenia czasu trwania AIP do pół roku.
Jak widać, założenia powyższej diety są bardzo rygorystyczne. Z mojego osobistego punktu widzenia, aby przejść na powyższy protokół należy być osobą „zaawansowaną” jeśli chodzi o wiedzę żywieniową oraz własną obserwację organizmu. Brakuje też niestety badań, które wskazywałyby jednoznacznie, że tak rygorystyczna interwencja żywieniowa przyniesie zamierzony efekt, poprawi jakość funkcjonowanie organizmu oraz sprawi, że objawy choroby ustąpią. Część założeń diety pokrywa się z aktualnym stanem wiedzy i jest jak najbardziej pozytywną zmianą żywieniową. Założenia te to przede wszystkim duży udział warzyw w diecie, tak jak wspomniałam w powyższych zasadach diety powinny one stanowić 2/3 objętości każdego posiłku. To założenie jak najbardziej przenoszę i wprowadzam do diety pacjentów, a jako prewencję rozwoju chorób polecam każdemu. Jeśli chodzi o polecane w diecie źródła tłuszczu to jak najbardziej najlepszym wyborem na co dzień jest stosowanie oliwy z oliwek, która jest źródłem jednonienasyconych kwasów tłuszczowych i ma miejsce, m.in. w diecie śródziemnomorskiej. Najnowsze badania pokazują również, że stanowi ona najlepszy wybór jeśli chodzi o rodzaj tłuszczu, który powinien być wybierany do obróbki cieplnej potraw [6] [9] [10] [11]. Olej z awokado również jest dobrym wyborem jeśli chodzi o rodzaj tłuszczu, który polecany jest do stosowania na zimno [7].
Wiele kontrowersji budzi natomiast olej kokosowy, który jest źródłem przede wszystkim kwasów tłuszczowych nasyconych, których udział w codziennej diecie powinien być niższy niż 10% DRP. Jak z każdym produktem, szczególnie jego ilość stosowana na co dzień sprawia czy dany produkt ma dla nas działanie pozytywne czy negatywne. Olej kokosowy stosowany od czasu do czasu, np. do dań na słodko czy kuchni azjatyckiej będzie produktem, który może mieć miejsce w naszej diecie bez negatywnych skutków. Ostrożna byłabym z jego stosowaniem codziennie w dużych ilościach [8].Tłuszcze, które powinny pojawiać się z naszej diecie to również oleje takie jak: olej lniany, olej rzepakowy tłoczony na zimno, olej z czarnuszki, olej z wiesiołka czy olej z pestek winogron.
Autor:
mgr Joanna Skwarek
Poradnia dietetyczna Czysta Miska
Artykuł pochodzi z kwartalnika „Farmakoekonomika szpitalna” nr 46/2019
Źródła:
-
- Szczeblowska D., Hebzda A., Wojtuń S., Choroby autoimmunizacyjne w praktyce lekarskiej; Pedriatr. Med. Rodz. 2011; 7(3): 218-222.
- Zjawiska autoimmunizacyjne, „Immunologia: PWN, Warszawa 2007; 376-397.
- Chopel H., Haeney M., Immunologia kliniczna, Lublin 2009: 103-117.
- 4.Strojanovich L., Stress and autoimmunity, Autoimmun. Rev. 2010.
- Gauree G. Konijeti etc., Efficacy of the Autoimmune Protocol Diet for Inflammatory Bowel Disease, Inflamm Bowel Dis; 2017.
- Casal S., Malheiro R., Sendas A. i in., Olive oil stability under deep-frying conditions, Food ChemToxicol. 2010; 48(10): 2972-2979. doi:10.1016/j.fct.2010.07.036
- Berasategi I., Barriuso B., Ansorena D., Stability of avocado oil during heating: Comparative study to olive oil, Food Chem. 2012; 132(1): 439-446. doi:10.1016/j.foodchem.2011.11.018.
- Srivastava Y., Semwal A.D., A study on monitoring of frying performance and oxidative stability of virgin coconut oil (VCO) during continuous/prolonged deep fat frying process using chemical and FTIR spectroscopy, J Food SciTechnol. 2013; 52(2): 984-991. doi:10.1007/s13197-013-1078-8.
- Allouche Y., Jimenez A., Gaforio J.J. i in., How Heating affects extra virgin olive oil quality indexes and chemical composition, Food Chem. 2007; 14; 55(23): 9646-54.
- Cichosz G., Czeczot H., Stabilność oksydacyjna tłuszczów jadalnych – konsekwencje zdrowotne, Bromat. Chem. Toksykol. XLIV, 2011; 1: 50-60.
- Orozco-Solano M.I., Priego-Capote F., Luque de Castro M.D., Influence of simulated deep frying on the antioxidant fraction of vegetable oils after enrichment with extracts from olive oil pomace, J Agric Food Chem. 2011; 28; 59(18): 9806-14. doi: 10.1021/jf2019159. Epub 2011 Sep 1.