Szukaj

Po pracy

Obecność i przywództwo kobiet w branży farmaceutycznej – Rozmowa z Sekretarz Generalną Norweskiego Stowarzyszenia Farmaceutów (ang. The Norwegian Association of Pharmacists), Gretą Torbergsen

avatar
Udostępnij
kobieta na dachu budynku spogląda na panoramę miasta

O tendencjach i przyczynach wyboru zawodu farmaceuty przez kobiety, roli wykładowców akademickich w kształtowaniu nowego pokolenia kobiet jako farmaceutek, a także o wyzwaniach jakie czekają na kobiety pracujące w sektorze farmaceutycznym, opowiada prawnik z sercem do farmacji – Greta Torbergsen – Sekretarz Generalna Norweskiego Stowarzyszenia Farmaceutów.

Na początku naszej rozmowy chcieli­byśmy zapytać, skąd u Pani tak wielkie zamiłowanie do farmacji?

Moja słabość do farmacji rozpoczęła się w momencie, kiedy uświadomiłam sobie, w jak dużym stopniu leki i do­stęp do leczenia wpływają na codzien­ne życie tak wielu ludzi. Każdego dnia słyszymy o lekarzach i pielęgniarkach, a o farmaceutach mówi się niewiele bądź wcale, co wskazuje na ich słabszą pozycję wśród zawodów medycznych, a ja zawsze miałam słabość słabszych (oczywiście nikomu tutaj nie umniej­szając). Poza tym właściwe stosowanie leków ma nie tylko zasadnicze znacze­nie dla zdrowia jednostki, lecz także dla zdrowia publicznego w ogólnym ujęciu, a przede wszystkim ma wpływ na obciążenie finansowe społeczeń­stwa.

Tematem naszej rozmowy są współcze­sne kobiety farmaceutki. W polskiej farmacji od wielu dominują kobiety. Jak wśród norweskich farmaceutów prezentuje się rozkład płci?

Tę samą sytuację obserwujemy w Nor­wegii, gdzie proporcja płci wynosi pra­wie 80:20 na korzyść kobiet. W moim kraju jest bardzo mało farmaceutów, a jeszcze mniej niż w innych krajach jest farmaceutów płci męskiej. Gdy wchodzi się do apteki w Norwegii, ra­czej nie spotka się w niej mężczyzny. A jeśli już, to można być pewnym, że jest jej właścicielem lub kierownikiem. Mężczyźni pracują w szpitalach, jako farmaceuci kliniczni, w przemyśle i or­ganach nadzorczych.

Jak Pani myśli, jaka jest przyczyna częstszego wyboru zawodu farmaceuty przez kobiety niż przez mężczyzn?

To trudne pytanie, a odpowiedź na nie może być różna w zależności od tego, czy pytamy kogoś ze Skandynawii, po­zostałych krajów Europy, Afryki czy Azji. Z mojego doświadczenia, zdo­bywanego również podczas rozmów z wieloma farmaceutkami z całego świata wynika, że to, co najbardziej przemawia do kobiet, to zamiłowanie do nauk przyrodniczych, chemii oraz fakt, że jest się pracownikiem służby zdrowia, który może wpłynąć na swoją lokalną społeczność. Można pracować wszędzie; apteka znajduje się w każdej społeczności, i widzi się natychmia­stowy skutek swojej pracy. Farmacja to także nauka ścisła, a to może być przekonujące dla osób, które nie lubią wdawać się w dyskusje, snuć rozważań i przekonywać innych do swoich racji. Niektóre osoby mogą mieć poczucie, że zawód ten jest mniej uciążliwy niż zawód lekarza, który ponosi pełną od­powiedzialność za diagnozę i leczenie. Ale uważam również, że apteka jest traktowana jako bezpieczne i dobre miejsce pracy. Apteki rzadko bankru­tują, więc ma się bezpieczny zawód, który można połączyć z opieką nad dziećmi. W Norwegii nie ma zbyt wielu możliwości zawodowych dla osób z wy­kształceniem wyższym, które pragną żyć w regionach wiejskich. A apteki znajdują się w każdym miasteczku, wsi i najmniejszych miejscowościach, więc jest to bezpieczny wybór.

Tendencje na świecie pokazują, że większość pracowników aptek to za­zwyczaj kobiety, jednak na stanowi­skach menadżerskich (i wśród właści­cieli aptek) najczęściej przeważają już mężczyźni. Czy według Pani dyspro­porcja płci w kierownictwie w farma­cji ma podobne podłoże jak w innych branżach? Czy decydują o tym raczej względy praktyczne (większa elastycz­ność, możliwość pracy na część etatu, łatwiejsze połączenie pracy z domem, opieką nad dziećmi itd.), czy obawy natury teoretycznej (np. większa od­powiedzialność, strach przed niepo­wodzeniem itd.), a może są to jeszcze inne bariery?

Cóż, to pytanie za milion dolarów! Norwegia ma wysoki poziom edu­kacji. Obecnie więcej kobiet niż męż­czyzn studiuje, a na wielu kierunkach (weterynaria i psychologia) wprowa­dzono męskie parytety. Norwegia w przeważającej mierze jest świetnym krajem dla pracujących kobiet. Opieka nad dziećmi jest dobra i tania, a wszystkie roczne dzieci mają zapewnione miejsce w żłobku. Stano­wi to po części próbę zmotywowania kobiet do jak najszybszego powrotu do pracy po urlopie macierzyńskim świata wynika, że to, co najbardziej przemawia do kobiet, to zamiłowanie do nauk przyrodniczych, chemii oraz fakt, że jest się pracownikiem służby zdrowia, który może wpłynąć na swoją lokalną społeczność. Można pracować wszędzie; apteka znajduje się w każdej społeczności, i widzi się natychmia­stowy skutek swojej pracy. Farmacja to także nauka ścisła, a to może być przekonujące dla osób, które nie lubią wdawać się w dyskusje, snuć rozważań i przekonywać innych do swoich racji. Niektóre osoby mogą mieć poczucie, że zawód ten jest mniej uciążliwy niż zawód lekarza, który ponosi pełną od­powiedzialność za diagnozę i leczenie. Ale uważam również, że apteka jest traktowana jako bezpieczne i dobre miejsce pracy. Apteki rzadko bankru­tują, więc ma się bezpieczny zawód, który można połączyć z opieką nad dziećmi. W Norwegii nie ma zbyt wielu możliwości zawodowych dla osób z wy­kształceniem wyższym, które pragną żyć w regionach wiejskich. A apteki znajdują się w każdym miasteczku, wsi i najmniejszych miejscowościach, więc jest to bezpieczny wybór. Kobietom w Norwegii dość łatwo jest pogodzić życie zawodowe i rodzinne. Równość płci była celem naszego kra­ju od dekad. Różnice płacowe między kobietami a mężczyznami są coraz mniejsze. Jednak branża farmaceutyczna (rozpatrywana w całości) różni się od pozostałych branż jeśli chodzi o zatrud­nienie. Kobiety na wysokich stanowi­skach to zjawisko powszechne właśnie w branży farmaceutycznej, a nie w in­nych obszarach w Norwegii. Dlaczego tak jest?

Aspekt demograficzny

W Norwegii bardzo brakuje farmaceu­tów, a edukujemy ich za mało. Dlate­go jeśli potrzebny nam jest kierownik apteki, trudno znaleźć farmaceutów­-mężczyzn, wśród których można by wybierać. W Norwegii jest bardzo wielu kierowników aptek płci żeńskiej. Wśród farmaceutów pracujących w aptekach obserwuje się 30% migrację związaną z pracą zarówno z Unii Euro­pejskiej, jak i poza nią. Norwegii daleko jest do samowystarczalności w obszarze edukacji farmaceutów. Jeśli połączymy to z faktem, że w moim kraju system jest dobrze uregulowany oraz że od dekad różne rządy zapewniały prawo, które zachęca kobiety do pracy (takie jak rów­ne płace, płatne zwolnienie związane z ciążą, porodem i adopcją, przedszkole dla wszystkich dzieci – z ustaloną mak­symalną opłatą, na którą stać nawet biedne rodziny i rodziny wielodzietne) – oraz opieka pozaszkolna do wieku 10 lat), znajdziemy w Norwegii dobrze wykształcone kobiety z międzynarodo­wym doświadczeniem!
Doświadczenie tego typu jest bardzo ważne, jeśli chce się ubiegać o wysokie stanowisko. Jeśli zarządza się apteką, w której pracują osoby z kilku różnych krajów, o różnej narodowości i kulturze, zdobywa się istotne zdol­ności przywódcze, które przydają się w dużych międzynarodowych firmach, organizacjach i krajowych organach regulacyjnych.

Aspekt ekonomiczny

Kolejną kwestią wartą podkreślenia są zdolności ekonomiczne. Jeśli chce się ubiegać o wysokie stanowisko, należy orientować się np. w rachunkach firmy. Gdy zarządza się apteką, spada na nas odpowiedzialność finansowa. Poznaje się znaczenie pojęć typu debet i kre­dyt oraz odpowiada się za budżet. Taka wiedza jest poszukiwana na rynku nie tylko w branży farmaceutycznej – łatwiej znaleźć pracę na wysokim stanowisku także poza apteką. Jeśli nie wie się nic na temat liczb i nie rozumie się eko­nomii, to można wprawdzie wspinać się po szczeblach kariery, ale zarówno w branży farmaceutycznej, jak i w in­nych branżach niewiele jest wysokich stanowisk, na których nie jest konieczna znajomość zagadnień z dziedziny budże­tu czy finansów.

Związki zawodowe

Norwegia ma wysoki poziom przynależ­ności do związków zawodowych. Prawie 50% pracowników w tym kraju należy do jakiegoś niezależnego związku. Ob­serwujemy ten trend również w innych krajach nordyckich. Jest to na tyle po­wszechne, że funkcjonują prawa i regu­lacje, które zapewniają reprezentantom miejsce w zarządzie spółki. Może się to zdarzyć w miejscu pracy, w regionie (jeśli firma jest duża i posiada kilka biur) lub na poziomie krajowym. Będąc przedstawicielem związku zawodowego, można się wiele nauczyć: mówić w imieniu innych osób, prze­mawiać przed większym gronem, ne­gocjować, dyskutować, wyrażać swoje opinie i uzasadniać je, wypracowywania kompromisu, pracy strategicznej i dłudłu­gofalowej, trzymania się faktów i pro­wadzenia rachunków firmy. A więc podsumowując. W farmacji obecnych jest wiele kobiet, mają one doświadczenie w zarządzaniu, zarzą­dzają międzynarodową kadrą, należą do związków zawodowych i mają różne umiejętności, które są istotne, jeśli chce się być liderem. I, co najważniejsze, znają się na kwestiach ekonomicznych.

Z czego, według Pani, mogą wynikać dysproporcje w wynagrodzeniach na stanowiskach menadżerskich w branży farmaceutycznej (mężczyźni na ogół zarabiają znacznie więcej niż kobie­ty). Czy kobiety są mniej stanowcze i pewne siebie w prowadzeniu nego­cjacji finansowych, czy może czynnik finansowy jest dla kobiet mniej istot­ny w przypadku awansu, a bardziej zwracają uwagę na kwestie samore­alizacji, ambicji czy sam fakt objęcia stanowiska, które częściej przypada mężczyznom?

Większość aptek w Norwegii należy do organizacji pracodawców; posiadamy umowy zbiorowe, które obejmują prawie każdą aptekę w kraju. Z tego powodu ustanowione jest minimalne wynagro­dzenie dla farmaceutów zaraz po ukoń­czeniu edukacji, ok. 50 tys. euro na rok. Jako związek negocjujemy podwyżkę płac (ogólnie) każdego roku, podczas gdy konkretne rozdysponowanie ma miejsce poprzez lokalne negocjacje w indywidualnej sieci aptek. Ale tak, obserwujemy, że farmaceuci są uprzejmi i nie przepadają za sporami, gdy należy udowodnić potrzebę podwyżki. Oferu­jemy (mam na myśli Norweskie Stowa­rzyszenie Farmaceutów) kursy dotyczące tego, jak lepiej radzić sobie w negocja­cjach związanych z wynagrodzeniem, jakie argumenty działają oraz z jakimi innymi grupami zawodowymi można się porównywać. Istotne są również staty­styki i dokumentacja, w czym służymy pomocą. Chciałabym, żeby farmaceutki w pełni zdały sobie sprawę ze swojej war­tości, także dla apteki i społeczeństwa oraz z tego, że mogą powiedzieć „nie”. Największym wyzwaniem w odniesieniu do podwyżki płac jest fakt, że farmaceuci godzą się na dłuższą pracę, na przyjście do pracy w wolny dzień itd., bez nego­cjowania dodatkowej zapłaty. Robią to, ponieważ zależy im na pacjentach, ale nie zdają sobie sprawy, że jednocześnie są swoim największym wrogiem jeśli chodzi o podwyżkę. Dlatego też jednym z największych wyzwań związku zawo­dowego jest nauczenie farmaceutów słowa „nie”. Jeśli nadal będą godzić się na darmową pracę, nigdy nie otrzymają wynagrodzenia, na jakie zasługują.

Czy w Norwegii studia farmaceutyczne przygotowują na wejście na rynek pra­cy, czy absolwent dopiero na własnej skórze poznaje realia rynku farma­ceutycznego?

Wszyscy studenci farmacji muszą od­być praktykę w aptece podczas studiów. Jednak uczelnie kształcące farmaceu­tów nie przygotowują ich do tego, jak funkcjonuje rynek pracy. Brakuje tam edukacji związanej z przywództwem. Umiejętności komunikacyjne stanowią obecnie obowiązkową część programu, a kilka uniwersytetów ma swoje własne „apteki”, w których studenci mogą po­ćwiczyć komunikację z „pacjentami/klientami”.

Wykładowcy akademiccy na kierun­ku farmaceutycznym powinni zwięk­szać świadomość swoich studentów na temat nierówności płci w zawodzie, który w przyszłości będą wykonywać. Powinni również wspierać studentki i absolwentki ostatnich lat studiów farmacji w ich rozwoju zawodowym. Jakich rad może Pani udzielić kadrze nauczycielskiej, aby była bardziej efektywna we wspieraniu swoich pod­opiecznych?

Jako że w Norwegii jest tak wysoki poziom równości płci, młodzi ludzie często biorą to za pewnik. Uważam, że nauczyciele powinni zajmować się tym tematem i upewnić się, że równość jest czymś, nad czym należy pracować, by utrzymać status quo. Uważam też, że powinni uczyć studentów, by mówili to, co mają na myśli, by odważyli się powiedzieć „NIE” i by zadawali pyta­nia. Farmacja jest bardzo ścisłą nauką, jednak życie zawodowe nie jest już tak ściśle określone i w porządku jest nie akceptować wszystkiego, co mówi szef, a przynajmniej zapytać „dlaczego?”. A najlepszą radą jest mówienie „tak” wszystkim możliwościom, które się nam przydarzają. Jeśli ktoś nas „zauważy” i nadarza się okazja, należy powiedzieć „tak” – będziemy zdziwieni, jak szybko staje się to naturalne nawet w kwestiach, w których czuliśmy się niepewnie.

Jakie jest, Pani zdaniem, jedno z naj­większych wyzwań stojących przed kobietami w farmacji?

Największe wyzwanie stanowią same apteki oraz to, jak radzą sobie duże sieci aptek. Obserwujemy duży wzrost liczby aptek w Norwegii, ale stają się one coraz mniejsze, zatrudniają mniej pracowni­ków i mniej farmaceutów na miejscu. Często zdarza się, że w aptece zatrud­niony jest wyłącznie kierownik oraz jeden farmaceuta i nigdy nie pracują oni jednocześnie. Zwiększa to brak po­czucia bezpieczeństwa i presja związana z pracą staje się zbyt duża. Godziny pracy się wydłużają, szczególnie jeśli apteka znajduje się w centrum handlowym. Po­woduje to większe trudności w łączeniu pracy z życiem rodzinnym. Skutkiem tego jest coraz mniejsza liczba pracow­ników w aptece, co oznacza mniej czasu na praktykę, a to w połączeniu z presją związaną ze sprzedażą sprawia, że praca w aptece staje się mniej atrakcyjna. Ale ostatecznie może to być zmiana, która sprawi, że farmaceutki wybiorą karierę poza apteką.

 Dziękujemy za rozmowę.

Redakcja

Przedruk wywiadu z 51. wydania kwartalnika „Farmakoekonomika Szpitalna”

Tagi:

Informacje na temat Administratora Danych i o przetwarzaniu danych osobowych:

W celu realizacji obowiązków nałożonych na administratorów danych osobowych w drodze rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) – RODO, Urtica Sp. z o.o. informuje, że w przypadku przetwarzania Państwa danych osobowych w związku z wykonywaniem i na cele usługi prenumeraty pisma „Farmakoekonomika szpitalna”, Administratorem Państwa danych osobowych jest Urtica Sp. z o.o., z siedzibą we Wrocławiu (54-613) przy ul. Krzemienieckiej 120, zarejestrowana w Sądzie Rejonowym dla Wrocławia-Fabrycznej, VI Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod nr KRS 0000113253, NIP 894-255-67-99, o kapitale zakładowym: 1.000.000,00 zł („Spółka”). Mogą Państwo skontaktować się ze Spółką również poprzez wiadomość e-mail na adres: sekretariat@urtica.pl.

Prosimy pamiętać, że podanie Państwa danych osobowych jest całkowicie dobrowolne, jednak konieczne dla celów prawidłowego wykonania usługi, prowadzenia dokumentacji oraz archiwizacji, na państwa dane osobowe będą przetwarzane na podstawie art. 6 lit. a (wyrażona przez Państwa zgoda) i b (realizacja na Państwa rzecz umowy) RODO. Państwa dane osobowe będą przechowywane zgodnie z wymogami obowiązującego prawa przez okres trwania prenumeraty oraz do momentu zakończenia wypełniania obowiązku prawnego m.in. obowiązku archiwizacyjnego, przedawnienia roszczeń wynikających z umowy. Odbiorcą Państwa danych osobowych jest wyłącznie Spółka, a Państwa dane przetwarzać będą wyłącznie upoważnieni do tego pracownicy lub współpracownicy Spółki. Mają państwo prawo do dostępu do danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania a także prawo do przenoszenia danych. Przysługuje Państwu również prawo do zgłoszenia sprzeciwu wobec ich przetwarzania, jak również wycofania zgody (zgodnie z poniższym). Ponadto, mają Państwo prawo do zgłoszenia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych.
Wycofanie zgody może nastąpić przez oświadczenie o wycofaniu zgody skierowane na adres Administratora Danych podany powyżej. Informujemy, że wycofanie zgody nie wpływa na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej wycofaniem. Proszę jednakże mieć na względzie, że po wycofaniu zgody nie będzie możliwa realizacja na Państwa rzecz prenumeraty. Dane osobowe nie będą podlegać zautomatyzowanemu przetwarzaniu, w tym profilowaniu.

Inspektor Ochrony Danych: r. pr. Maciej Skory, Rynek 7, 50-106 Wrocław, iod.urtica@iurico.pl, nr tel.: +48 71 344 56 59.

Będąc świadomych powyższych informacji, na podstawie art. 6 ust. 1 lit. a RODO, niniejszym wyrażam zgodę spółce Urtica Sp. z o.o., ul. Krzemieniecka 120, 54-613 Wrocław, na przetwarzanie moich danych osobowych objętych formularzem w celu realizacji prenumeraty pisma „Farmakoekonomika szpitalna” i ewentualnego kontaktu w związku z jej realizacją, w następującym zakresie: imię, nazwisko, zawód, adres do wysyłki i/lub adres e-mail do wysyłki (w zależności od wybranej przeze mnie formy/form prenumeraty), numer telefonu.

1. Administratorem Państwa danych osobowych jest Urtica Spółka z o.o. z siedzibą we Wrocławiu (54-613) przy ul. Krzemienieckiej 120, zarejestrowana w Sądzie Rejonowym dla Wrocławia Fabrycznej, VI Wydział Gospodarczy KRS pod numerem KRS 0000113253, NIP: 894-25-56-799, REGON: 932081801, o kapitale zakładowym w wysokości 1.000.000,00 zł („Spółka”). Mogą Państwo skontaktować się ze Spółką również poprzez wiadomość e-mail na adres sekretariat@urtica.pl.
2. Państwa dane osobowe będą przetwarzane w celu realizacji na Państwa rzecz prenumeraty czasopisma Farmakoekonomika szpitalna. W przypadku, gdy wyrazili Państwo zgodę na przetwarzanie danych w celach marketingowych oraz otrzymywanie informacji handlowej na adres poczty e-mail – również w celu prezentacji Państwu oferty handlowej Spółki.
3. Podstawą prawną przetwarzania Państwa danych osobowych objętych formularzem stanowi wyrażona przez Państwa zgoda na ich przetwarzanie w ww. celu na podstawie art. 6 ust. 1 lit. a rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
4. Państwa zgoda na przetwarzanie danych osobowych przez Spółkę jest dobrowolna i nie są Państwo zobowiązani do jej wyrażenia, jest jednak konieczna celem realizacji na Państwa rzecz prenumeraty czasopisma Farmakoekonomika szpitalna – co wobec braku zgody nie będzie możliwe.
5. Odbiorcą Państwa danych osobowych objętych formularzem jest wyłącznie Spółka, a Państwa dane przetwarzać będą wyłącznie upoważnieni do tego pracownicy Spółki. Dane mogą być ponadto powierzane do przetwarzania w imieniu Spółki procesorom Spółki.
6. Państwa dane osobowe będą przechowywane do momentu cofnięcia zgody na ich przetwarzanie, wyrażenia przez Państwa sprzeciwu wobec ich przetwarzania lub zgłoszenia Spółce żądania ich usunięcia – co mogą Państwo uczynić listownie na adres siedziby Spółki lub w formie wiadomości e-mail na adres sekretariat@urtica.pl lub w inny sposób wskazany w kierowanych do Państwa wiadomościach e-mail.
7. Mają Państwo prawo do żądania od Spółki dostępu do danych osobowych dotyczących Państwa, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, jak również prawo do wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania, a także prawo do przenoszenia tych danych.
8. Mają Państwo prawo do cofnięcia zgody na przetwarzanie danych osobowych w dowolnym momencie (bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej cofnięciem).
9. Mają Państwo prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego – Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych.
10. Inspektorem Ochrony Danych jest r. pr. Maciej Skory, dane do kontaktu: r. pr. Maciej Skory, Rynek 7, 50-106 Wrocław, e-mail: iod.urtica@iurico.pl, nr tel.: +48 71 344 56 59.
11. Państwa dane osobowe objęte powyższym formularzem nie będą podlegać zautomatyzowanemu przetwarzaniu ani profilowaniu.

1. Administratorem Państwa danych osobowych jest Urtica Spółka z o.o. z siedzibą we Wrocławiu (54-613) przy ul. Krzemienieckiej 120, zarejestrowana w Sądzie Rejonowym dla Wrocławia Fabrycznej, VI Wydział Gospodarczy KRS pod numerem KRS 0000113253, NIP: 894-25-56-799, REGON: 932081801, o kapitale zakładowym w wysokości 1.000.000,00 zł („Spółka”). Mogą Państwo skontaktować się ze Spółką również poprzez wiadomość e-mail na adres sekretariat@urtica.pl.
2. Państwa dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych, a w tym marketingu bezpośredniego, tj. przesyłania na Państwa adres e-mail informacji handlowej w postaci newslettera oraz prezentacji oferty Spółki w formie kontaktu telefonicznego z użyciem Państwa numeru.
3. Podstawą prawną przetwarzania Państwa danych osobowych objętych formularzem stanowi wyrażona przez Państwa zgoda na ich przetwarzanie na podstawie art. 6 ust. 1 lit. a rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
4. Państwa zgoda na przetwarzanie danych osobowych przez Spółkę jest dobrowolna i nie są Państwo zobowiązani do jej wyrażenia, jest jednak konieczna celem przesyłania na Państwa adres e-mail newslettera oraz prezentacji oferty Spółki w formie kontaktu telefonicznego – co wobec braku zgody nie będzie możliwe.
5. Odbiorcą Państwa danych osobowych objętych formularzem jest wyłącznie Spółka, a Państwa dane przetwarzać będą wyłącznie upoważnieni do tego pracownicy Spółki. Dane mogą być ponadto powierzane do przetwarzania w imieniu Spółki procesorom Spółki.
6. Państwa dane osobowe będą przechowywane do momentu cofnięcia zgody na ich przetwarzanie, wyrażenia przez Państwa sprzeciwu wobec ich przetwarzania lub zgłoszenia Spółce żądania ich usunięcia – co mogą Państwo uczynić listownie na adres siedziby Spółki lub w formie wiadomości e-mail na adres sekretariat@urtica.pl, lub w inny sposób wskazany w kierowanych do Państwa wiadomościach e-mail.
7. Mają Państwo prawo do żądania od Spółki dostępu do danych osobowych dotyczących Państwa, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, jak również prawo do wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania, a także prawo do przenoszenia tych danych.
8. Mają Państwo prawo do cofnięcia zgody na przetwarzanie danych osobowych w dowolnym momencie (bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej cofnięciem).
9. Mają Państwo prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego – Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych.
10. Państwa dane osobowe nie będą podlegać zautomatyzowanemu przetwarzaniu ani profilowaniu.

1. Administratorem Państwa danych osobowych jest Urtica Spółka z o.o. z siedzibą we Wrocławiu (54-613) przy ul. Krzemienieckiej 120, zarejestrowana w Sądzie Rejonowym dla Wrocławia Fabrycznej, VI Wydział Gospodarczy KRS pod numerem KRS 0000113253, NIP: 894-25-56-799, REGON: 932081801, o kapitale zakładowym w wysokości 1.000.000,00 zł („Spółka”). Mogą Państwo skontaktować się ze Spółką również poprzez wiadomość e-mail na adres sekretariat@urtica.pl.
2. Państwa dane osobowe będą przetwarzane w celu kontaktu – odpowiedzi na Państwa pytania lub wątpliwości ujęte w formularzu kontaktowym. W przypadku, gdy wyrazili Państwo zgodę na przetwarzanie danych w celach marketingowych oraz otrzymywanie informacji handlowej na adres poczty e-mail – również w celu prezentacji Państwu oferty handlowej Spółki.
3. Podstawą prawną przetwarzania Państwa danych osobowych objętych formularzem stanowi wyrażona przez Państwa zgoda na ich przetwarzanie w ww. celu na podstawie art. 6 ust. 1 lit. a rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
4. Państwa zgoda na przetwarzanie danych osobowych przez Spółkę jest dobrowolna i nie są Państwo zobowiązani do jej wyrażenia, jest jednak konieczna celem odpowiedzi na Państwa pytania lub wątpliwości ujęte w formularzu – co wobec braku zgody nie będzie możliwe.
5. Odbiorcą Państwa danych osobowych objętych formularzem jest wyłącznie Spółka, a Państwa dane przetwarzać będą wyłącznie upoważnieni do tego pracownicy Spółki. Dane mogą być ponadto powierzane do przetwarzania w imieniu Spółki procesorom Spółki.
6. Państwa dane osobowe będą przechowywane do momentu cofnięcia zgody na ich przetwarzanie, wyrażenia przez Państwa sprzeciwu wobec ich przetwarzania lub zgłoszenia Spółce żądania ich usunięcia – co mogą Państwo uczynić listownie na adres siedziby Spółki lub w formie wiadomości e-mail na adres sekretariat@urtica.pl lub w inny sposób wskazany w kierowanych do Państwa wiadomościach e-mail.
7. Mają Państwo prawo do żądania od Spółki dostępu do danych osobowych dotyczących Państwa, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, jak również prawo do wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania, a także prawo do przenoszenia tych danych.
8. Mają Państwo prawo do cofnięcia zgody na przetwarzanie danych osobowych w dowolnym momencie (bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej cofnięciem).
9. Mają Państwo prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego – Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych.
10. Inspektorem Ochrony Danych jest r. pr. Maciej Skory, dane do kontaktu: r. pr. Maciej Skory, Rynek 7, 50-106 Wrocław, e-mail: iod.urtica@iurico.pl, nr tel.: +48 71 344 56 59.
11. Państwa dane osobowe objęte powyższym formularzem nie będą podlegać zautomatyzowanemu przetwarzaniu ani profilowaniu.