HIV/AIDS – początki epidemii
Udostępnij
Epidemia HIV/AIDS trwa już od 40 lat. Podążając jej śladem i analizując jej historię, można zobaczyć spektakularne sukcesy medycyny i farmakologii, ale też porażki wyrażające się w ludzkich postawach i zachowaniach. W niniejszym artykule przedstawiono początki epidemii HIV/AIDS w USA i w Polsce na przestrzeni ostatnich dekad.
Wstęp
HIV/AIDS nie budzi już emocji. Wiadomo, że od lat są skuteczne leki antyretrowirusowe, które zwalniają namnażanie się wirusa i zmniejszają jego ilość we krwi osoby zakażonej tak bardzo, że przestaje być zakaźna. Ludzie skutecznie leczeni żyją tak samo długo, jak średnia krajowa obywateli [1].
Krótko po rozpoczęciu się epidemii poznano drogi przenoszenia się czynnika powodującego AIDS. Wirus, później nazwany HIV – ludzki wirus upośledzenia odporności – przenosi się przez krew, kontakty seksualne i z matki na dziecko. Bardzo łatwo więc zakażeniom zapobiegać, jednak w Polsce liczba osób, u których rozpoznawane jest nowa infekcja HIV, systematycznie wzrasta.
Wprawdzie główną drogą przenoszenia zakażenia HIV w obecnej Polsce są przede wszystkim męsko-męskie kontakty seksualne, ale wiele osób pamięta, że w początkach epidemii w Polsce zakażonymi HIV były głównie osoby uzależnione od tzw. polskiej heroiny.
Od lat nie ma żadnych kampanii informujących o tym, w jaki sposób przenosi się HIV, w szkołach nie mówi się na ten temat, więc wiedza o drogach przenoszenia się zakażenia w społeczeństwie, ale także wśród przyszłych lekarzy maleje [1]. Ludzie nie robią sobie testów, bo wielu uważa, że to ich nie dotyczy. Dlatego w Polsce AIDS nadal jest przyczyną śmierci, ale umierają ci, u których zakażenie rozpoznano tak późno, że nie było już czasu na rozpoczęcie leczenia antyretrowirusowego.
Może warto przypomnieć, jak strasznie wyglądał HIV/AIDS na początku epidemii, żeby docenić to, co udało się osiągnąć.
Zaczęło się w USA
Pierwsze informacje o nowym zespole chorobowym opublikowano 5 czerwca 1981 r. w „Tygodniowym raporcie o zachorowaniach i śmiertelności”, MMWR (Morbidity and Mortality Weekly Report), czasopiśmie wydawanym przez Ośrodki Kontroli Chorób, CDC (ang. Centers for Disease Control), docierającym do niewielu czytelników. Opisano w nim 5 przypadków niezwykle rzadkiego po II wojnie światowej zapalenia płuc wywołanego przez Pneumocystis carinii (obecnie Pneumocystis jiroveci), na które zapadli zdrowi dotąd, młodzi homoseksualni mężczyźni [2], a także przypadki zachorowań na równie rzadki nowotwór – mięsaka Kaposiego [3].
Autorzy doniesień, zdając sobie sprawę, iż szybko rosnąca liczba zachorowań wydaje się zwiastować pojawienie nowej choroby, usiłowali zainteresować nim bardziej poczytne czasopismo, ale ówczesny redaktor naczelny prestiżowego New England Journal of Medicine nie zgodził się na szybką publikację i doniesienie dr Michaela S. Gottlieba i wsp. opublikowano dopiero 10 grudnia tego roku [4, 5].
Na początku epidemii w USA większość zachorowań dotyczyła homoseksualnych mężczyzn, więc w środkach masowego przekazu nowemu zespołowi chorobowemu nadawano nazwy takie jak „rak gejów” lub (GRID – zespół upośledzenia odporności związany z homoseksualizmem, GIRD (ang. gay related immune deficiency)). W tamtych czasach homoseksualizm w wieku stanach był zakazany i karany. Choć te nazwy funkcjonowały krótko, to pamięć o nich zachowała się na długo, nie tylko w społeczeństwie amerykańskim.
Ale 27 czerwca 1982 r., podczas sympozjum w Waszyngtonie, w którym wzięli udział urzędnicy federalni, uczeni i aktywiści społeczni wybrano nazwę acquired immunodeficiency syndrome, AIDS – zespół nabytego upośledzenia odporności, Pierwszą definicję AIDS sformułowano we wrześniu tego samego roku [6]. Jeszcze w 1981 r. pojawiła się informacja o zachorowaniach na pneumocystowe zapalenie płuc i/lub mięsaka Kaposiego mężczyzn przyjmujących środki odurzające w iniekcjach 16 lipca 1982 r. CDC doniosło, iż produkty krwiopochodne mogą przenosić zakażenie, gdyż zapalenie wywołane Pneumocystis carinii rozpoznano u chorego na hemofilię A [7, 8].
Mogło to mieć związek ze zmianą sposobu produkcji koncentratów czynników krzepnięcia – od początku lat 70. zaczęto w USA stosować w terapii chorych na hemofilię mężczyzn koncentraty czynników krzepnięcia VIII i IX pochodzące od wielu (od 2,5 tys. do 25 tys.) płatnych dawców krwi lub plazmy, co zwiększało prawdopodobieństwo przenoszenia zakażeń [9].
17 grudnia 1982 r. CDC doniosło o przypadkach zachorowań na choroby podobne do występujących u dorosłych z AIDS u czwórki dzieci mających mniej, niż 2 lata, które przed zachorowaniem nie otrzymywały transfuzji krwi lub produktów krwiopochodnych; większość tych dzieci zmarła; w komentarzu redakcyjnym pojawiła się sugestia, iż należy brać pod uwagę możliwość przeniesienia czynnika wywołującego AIDS z matek na dzieci, albo wewnątrz macicznie albo krótko po urodzeniu [10].
W USA w 1982 r. pojawiło się doniesienie o wystąpieniu infekcji oportunistycznych typowych dla AIDS u 5 zdrowych wcześniej młodych kobiet [11]. W styczniu 1983 r. CDC komentując AIDS u kobiet, których jedynym czynnikiem ryzyka było pozostawanie w zawiązku z mężczyznami przyjmującymi narkotyki w iniekcjach napisano: „Niewykluczone, że mężczyźni nadużywający narkotyków są nosicielami czynnika zakaźnego, który u nich nie spowodował choroby, ale spowodował AIDS u zakażonych przez nich partnerek seksualnych” [12].
W listopadzie 1984 r. wśród zgłoszonych 6 921 przypadków AIDS tylko 54 osoby jako prawdopodobną drogę zakażenia podały wyłącznie kontakty heteroseksualne. Wśród nich było 49 (91%) kobiet [13]. Już w styczniu tego samego roku przedstawiono przypadek 71-letniej kobiety z AIDS, której jedynym czynnikiem ryzyka były – jak podkreślono – rzadkie kontakty seksualne z jej starszym o kilka lat mężem, chorym na hemofilię, który nieco wcześniej zmarł z powodu zapalenia płuc spowodowanego Pneumocystis carinii [14].
W początkach lat 90. Program Narodów Zjednoczonych do spraw Rozwoju UNDP (ang. United Nations Development Program) alarmował: „Dla większości zamężnych kobiet głównym czynnikiem ryzyka zakażenia HIV jest bycie mężatką. Codziennie kolejne trzy tysiące kobiet zostają zakażone, a pięćset z nich umiera. W większości mają od 15 do 35 lat” [15].
W połowie lat 80. średnia przeżywalność pacjentów hospitalizowanych z powodu infekcji oportunistycznych wynosiła mniej, niż 8 miesięcy, nawet jeśli stosowano optymalne w owym czasie leczenie [16].
W początkach lat 80. nie było powszechnego dostępu do Internetu, więc informacje o drogach zakażenia rozprzestrzeniały się po świecie wolno. Znacznie szybciej rozprzestrzeniał się strach przed osobami zakażonymi HIV. Pod koniec lat 80. jeden z chirurgów amerykańskich ogłosił na łamach New York Times’a, że w ramach odpowiedzialności za siebie i swoją rodzinę nie będzie operował zakażonych HIV pacjentów.
W artykule, w którym zamieszczono to wyznanie doktora podkreślono, że wprawdzie wielu lekarzy amerykańskich działa zgodnie z przysięgą Hipokratesa i opiekuje się, leczy wszystkich pacjentów, to liczba takich, którzy odmawiają pomocy zakażonym HIV jest niewątpliwie znaczna [17].
W 1987 r. zarejestrowano pierwszy lek hamujący replikację HIV o nazwie handlowej Retrovir (azydotymidyna – AZT, później zwana zydowudyną – ZDV). Przez kilka lat był to jedyny lek antyretrowirusowy. AZT zarejestrowano pomimo tego, iż w stosowanych wówczas dawkach lek często powodował działania niepożądane, do których należały nudności, bóle mięśniowe, bezsenność, silne bóle głowy, a także obniżenie stężenia hemoglobiny wymagające przetaczania krwinek czerwonych u 21% pacjentów [18].
Jednak dopiero pojawienie się nowej grupy leków – inhibitorów proteazy HIV – i wprowadzenie terapii skojarzonej (przynajmniej trzech leków antyretrowirusowych stosowanych równocześnie) w 1996 r. stało się przełomem, dzięki któremu zakażenie HIV stało się zakażeniem przewlekłym, nie wyrokiem śmierci.
W 1995 r. Timothy M. Westmoreland, członek senackiej podkomisji ds. zdrowia i środowiska w latach 1979 – 1994, pisał w relacji z posiedzenia Kongresu „W początkach epidemii AIDS wiele współczucia wynikało z tego, że ludzie chorzy byli »tacy jak my«, jak politycy i dziennikarze. Niezależnie od orientacji seksualnej chodzili do tych samych szkół, pracowali w tych samych biurach, chodzili do tych samych kościołów i klubów jak inni biali Amerykanie z klasy średniej. Kiedy AIDS stawał się coraz bardziej chorobą biednych ludzi, stawał się coraz bardziej jedną z chorób, którą możemy się zająć, ale nie chcemy – podobnymi przykładami były zatrucie ołowiem i kiła…. Część tej rosnącej obojętności wiązał się z tym, kto chorował. Nienawiść do gejów i narkomanów stała się widoczna w dyskursie politycznym” [19]. Mimo ogromnego postępu w diagnostyce, leczeniu, profilaktyce zakażeń stygmatyzacja osób z HIV/AIDS w dalszym ciągu trzyma się mocno.
Początek epidemii w Polsce
W Polsce pierwsze przypadki zakażeń HIV rozpoznano w 1985 r. – u 6 mężczyzn chorych na hemofilię, 4 mężczyzn homoseksualnych i u 1 kobiety, która trudniła się sprzedażą usług seksualnych [20]. Rok później pierwsze zachorowanie na AIDS dotyczyło 54-letniego mężczyzny przebywającego wiele lat w USA. Zmarł krótko po powrocie do Polski.
W 1988 r. rozpoznano pierwsze zakażenie HIV u osoby przyjmującej środki odurzające w iniekcjach [21]. W kolejnych latach liczba zakażeń wśród osób uzależnionych od polskiej heroiny szybko rosła. Niezwykle łatwo było zmniejszyć ryzyko przenoszenia się wirusa wśród osób uzależnionych. Wystarczyłoby zapewnić im dostęp do sterylnego sprzętu do iniekcji. Ale pomijając to, że w tamtych czasach niewiele osób w Polsce tak myślało, to w dodatku w ówczesnej opiece zdrowotnej sprzętu do iniekcji brakowało. Z inicjatywy MONARU od 1989 r. zaczynały powstawać pierwsze programy wymiany igieł i strzykawek [22].
Do Polski docierały informacje z USA o obawach lekarzy i odmawianiu przez nich zajmowania się zakażonymi HIV pacjentami. Więc część lekarzy, nie próbując sobie nawet zadać trudu sprawdzenia czy HIV może być dla nich niebezpieczny podczas wykonywania obowiązków zawodowych, mniej lub bardziej grzecznie wypraszało pacjentów z gabinetów, odmawiało wykonania zabiegu operacyjnego i innych rodzajów pomocy [23, 24].
Wraz z pojawieniem się epidemii zaczęły powstawać w Polsce w klinikach chorób zakaźnych oddziały zajmujące się zakażonymi HIV i chorymi na AIDS pacjentami. W większości pracowali w nich lekarze, którzy chcieli opiekować się głównie młodymi ludźmi zakażonymi wirusem, który w początkach epidemii był wyrokiem śmierci. Postawały organizacje wspierające ludzi żyjących z HIV/AIDS.
W tamtych czasach zmieniły się relacje między lekarzami a pacjentami z paternalistycznych na bardziej partnerskie. Wielu lekarzy zmieniło swoje poglądy na osoby uzależnione od polskiej heroiny. Przestało ich postrzegać jak niedostosowanych do społeczeństwa dewiantów, a jak ludzi, którzy oprócz HIV mają jeszcze jeden poważny problem. W pierwszych latach epidemii większość zakażonych HIV osób umierała z powodu przedawkowania narkotyku.
HIV nie zdążył większości z nich zrobić zbyt dużej krzywdy. Wielu z nich, gdyby dano im szansę wyjścia z uzależnienia, byłoby wspaniałymi ludźmi. Niektórym uzależnionym osobom udało się dożyć do pojawienia się skutecznego leczenia, dzięki czemu żyją. Wielu wyszło z uzależnienia, choć nie jest to w Polsce łatwe, i prowadzi szczęśliwe życie zawodowe, rodzinne, towarzyskie. Ich skutecznie leczone zakażenie sprawia, że stali się niezakaźni dla reszty świata, gdyż ilość wirusa (poziom wiremii) w ich krwi jest zbyt mała [24].
Aktualne i podstawowe informacje epidemiologiczne w Polsce dotyczące HIV i AIDS zostały przedstawione w Tabeli 1.
Informacje epidemiologiczne dotyczące HIV i AIDS w Polsce |
24 908 – pacjentów zakażonych ogółem |
3 734 – pacjentów ma pełnoobjawowy AIDS |
1 424 – chorych zmarło |
Tabela 1. Podstawowe informacje epidemiolgiczne dotyczące HIV/AIDS W Polsce – – dane od początku epidemii (1985 r.) do 31.12.2019 r. [25].
Podsumowanie
Epidemia HIV/AIDS jest w Polsce od ponad 30 lat. Kiedy współtworzyłam jeden z pierwszych ośrodków dla osób zakażonych HIV i chorych na AIDS miałam nadzieję, że po latach trwania epidemii i istnienia skutecznego leczenia HIV przestanie stygmatyzować pacjentów. Jednak ciągle tak się nie stało.
Autor:
dr n. med. Dorota Rogowska-Szadkowska
Zakład Medycyny Rodzinnej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku
Artykuł został opublikowany na łamach 50. wydania
kwartalnika Farmakoekonomika Szpitalna
Źródła:
-
-
- Rogowska-Szadkowska D., Strumiło J., Chlabicz S.: Knowledge of family medicine trainers concerning HIV/AIDS – pilot study. Przegląd Epidemiologiczny. 2017. Tom 71, nr 4, 629-637
- Centers for Disease Control. Pneumocystis pneumonia – Los Angeles. Morbidity and Mortality Weekly Report. 1981. Tom 30, 250-252
- Centers for Disease Control. Kaposi’s sarcoma and pneumocystis pneumonia among homosexual men – New York City and California. Morbidity and Mortality Weekly Report. 1981. Tom 30, 305-308
- Fee E., Brown T.M. Michael S.: Gottlieb and the identification of AIDS. American Journal of Public Health,.2006. Tom 96, nr 6, 982-983
- Gottlieb M.S., Schroff R., Schanker H.M., Weisman J.D., Fan P.T., Wolf R.A., Saxon A.: Pneumocystis carinii pneumonia and mucosal candidiasis in previously healthy homosexual men: evidence of a new acquired cellular immunodeficiency. New England Journal of Medicine. 1981. Tom 305, nr 24, 1425-1431
- Centers for Disease Control. Current trends update of acquired immune deficiency syndrome (AIDS) – United States. Morbidity and Mortality Weekly Report. 1982. Tom 31, 513-514
- Masur H., Michelis M.A., Greene J.B., Onorato I., Stouwe R.A., Holzman R.S., Wormser G., Brettman L., Lange M., Murray H.W., Cunningham-Rundles S.: An outbreak of community acquired Pneumocystis carinii pneumonia: initial manifestation of cellular immune dysfunction. New England Journal of Medicine. 1981. Tom 305, nr 24, 1431-1438
- Centers for Disease Control. Pneumocystis carinii pneumonia among persons with hemophilia A. Morbidity and Mortality Weekly Report. 1982. Tom 31, 365-367
- Levine PH. The acquired immunodeficiency syndrome in persons with hemophilia. Annals of Internal Medicine. 1985. Tom 103, nr 5, 23-26
- Centers for Disease Control. Unexplained immunodeficiency and opportunistic infection in infants – New York, New Jersey, California. Morbidity and Mortality Weekly Report. 1982. Tom 31. 655-657
- Masur H., Michelis M.A., Wormser G.P., Lewin S., Gold J., Tapper M.L., Giron J., Lerner C.W., Armstrong D., Setia U., Sender J.A., Siebken R.S., Nicholas P., Arlen Z., Maayan S., Ernst J.A., Siegal F.P., Cunningham-Rundles S.: Opportunistic infection in previously healthy women. Initial manifestations of a community-acquired cellular immunodeficiency. Annals of Internal Medicine. 1982. Tom 97, nr 4, 533-539
- Center for Disease Control. Epidemiologic notes and reports immunodeficiency among female sexual partners of males with acquired immune deficiency syndrome (AIDS) – New York. www.cdc.gov/mmwr/preview/mmwrhtml/00001221.htm (stan z dn. 19.02.2016 r.)
- Centers for Disease Control. Current Trends Update: Acquired Immunodeficiency Syndrome (AIDS) – United States. Morbidity and Mortality Weekly. 1984. Tom 33, 661-664
- Pitchenik A.E., Shafron R.D., Glasser R.M., Spira T.J.: The acquired immunodeficiency syndrome in the wife of a hemophiliac. Annals of Internal Medicine. 1984. Tom 100, nr 1, 62-65
- Farmer P., Lindenbaum S., Delvecchio Good M.J.: Women, poverty and AIDS: an introduction. Culture, Medicine and Psychiatry. 1993. Tom 17, nr 4, 387-397
- Steinbrook R., Lo B., Tripack J., Dilley J.W., Volberding P.A.: Ethical dilemmas in caring for patients with the acquired immunodeficiency syndrome. Annals of Internal Medicine. 1985. Tom 103, nr 5, 787-790
- Gruson : AIDS fear spawns ethics debate as some doctors withhold care. New York Times, 11.07.1987. https://www.nytimes.com/1987/07/11/us/aids-fear-spawns-ethics-debate-as-some-doctors-withhold-care.html?auth=login-email&login=email (stan z dn. 10.11.2019 r.)
- Richman D.D., Fischl M.A., Grieco M.H., Gottlieb M.S., Volberding P.A., Laskin O.L., Leedom J.M., Groopman J.E., Mildvan D., Hirsch M.S.: The toxicity of azidothymidine (AZT) in the treatment of patients with AIDS and AIDS-related complex. A double blind, placebo-controlled trial. New England Journal of Medicine. 1987. Tom 317, nr 4, 192-197
- Westmoreland T.M.: AIDS and Politics: Heath and taxes. Bulletin of New York Academy of Sciences. 1995. Tom 72, supplement 1, 273-282
- Rosinska M.: Current trends in HIV/AIDS epidemiology in Poland, 1999 -2005. Eurosurveillance. 2006. Tom 11, nr 1-2, 94-97
- Szata W.: AIDS i zakażenie HIV – 1988 rok. Przegląd Epidemiologiczny. 1990. Tom 44, nr 1-2, 130-133
- Kulka Z., Moskalewicz J.: Wpływ wymiany igieł i strzykawek na zakażenie HIVV wśród narkomanów opatowych w Polsce. Alkoholizm Narkomania. 1998. Tom 30, nr 1, 29-40
- Jabłonowska E, Małolepsza E:. Akceptacja pacjentów HIV+ przez pracowników służby zdrowia doświadczana przez seropozytywnych pacjentów w województwie łódzkim. Wiadomości Lekarskie. 2007. Tom 60, nr 11-12, 497-501
- Rogowska-Szadkowska D., Ołtarzewska A.M., Sawicka-Powierza J., Chlabicz S.: Medical care of HIV-infected individuals in Poland: impact of stigmatization by health care workers. AIDS Patient Care & STDS. 2008. Tom 22, nr 1, 81-84
- Krajowe Centrum ds. AIDS. https://aids.gov.pl/hiv_aids/450-2-2/ (stan z dn. 26.03.2020 r.)
-