Piękna skóra bez niedoskonałości to marzenie wielu z nas. Codzienne życie pełne jest jednak sytuacji, w których łatwo o skaleczenie, poparzenie, czy innego rodzaju uszkodzenie naskórka, skutkujące naruszeniem jego naturalnej bariery. W konsekwencji często pozostaje wtedy ślad w postaci blizny, towarzyszący nam przez długi czas. Jest on irytujący i nieestetyczny, dlatego chcemy pozbyć się go jak najszybciej. Co zrobić? Warto sięgnąć po specjalne preparaty na blizny. Co powinny mieć w składzie?
Moc aktywnych składników
Asortyment rynku farmaceutycznego jest dziś na tyle szeroki, że oprócz wielu możliwości może dostarczyć nam sporą dawkę dezorientacji. Jaki specyfik wybrać, aby okazał się skuteczny? Podstawową zasadą jest kierowanie się formułą i składem produktu.
Preparaty na blizny najczęściej dostępne są w postaci żelu, olejku, maści lub kremu. Wykorzystywane w nich składniki aktywne to przeważnie:
- witamina A i E,
- olejki roślinne (rumiankowy, nagietkowy, lawendowy, rozmarynowy),
- kwas hialuronowy,
- wyciąg z cebuli,
- alantoina,
- masa perłowa,
- heparyna,
- silikon,
- wyciąg z ziela wąkroty azjatyckiej.
Które z tych elementów są najbardziej pożądane i zapewnią nam najlepsze efekty? Aby odpowiedzieć na to pytanie, należy szczegółowo przeanalizować działanie każdego z nich.
Witaminy i olejki
Witamina A przyspieszy regenerację naskórka, poprawi jego strukturę, wzmocni barierę ochronną i zapobiegnie zbyt dużej utracie wody. Będzie stymulowała produkcję elastyny i kolagenu. Na bliznę zadziała w następujący sposób: rozjaśni przebarwienie, wygładzi jego powierzchnię i ją uelastyczni. Witamina E dopełni efekt, gdyż, natłuszcza i odżywia i przyśpieszy regenerację uszkodzonego naskórka.
Olejek lawendowy złagodzi stany zapalne i pomoże zlikwidować szorstkość naskórka. Okaże się przydatny zwłaszcza w początkowym leczeniu, ponieważ łagodzi swędzenie i uczucie podrażnienia. Zapobiegnie też nieprawidłowemu przebiegowi gojenia rany. Z kolei olejek rozmarynowy pobudza krążenie krwi i ochroni przed rozwojem infekcji, a olejek rumiankowy zadba o ujędrnienie, wyrównanie kolorytu i zlikwidowanie obrzęku.
Podobnym działaniem wykaże się wyciąg z ziela wąkroty azjatyckiej. Jeśli najbardziej zależy nam na spłaszczeniu blizny, powinniśmy sięgnąć po preparat bazujący na wyciągu z cebuli. Kwas hialuronowy, heparyna i allantoina zapewnią odpowiednie nawilżenie i natłuszczenie, potrzebne gojącemu się naskórkowi. Masa perłowa zmiękczy blizny, a silikony zmniejszą jej objętość i uelastycznią zabliźniony obszar.
Wsłuchać się w potrzeby skóry
Wybierając odpowiedni preparat, należy kierować się obecnością składników o takim działaniu, które w naszym przypadku jest najbardziej pożądane. Inny element pomoże w rozjaśnieniu blizny, a jeszcze inny w jej spłyceniu i uelastycznieniu.
Dobrym pomysłem będzie również sięgnięcie po produkt bazujący na kilku składnikach, które wzajemnie się uzupełniają. Dobierajmy także moc produktu do rodzaju i wielkości naszych blizn. Lekki i nawilżający specyfik pomoże w przypadku blizn powstałych w wyniku skaleczenia, jednak będzie miał zbyt słabe działanie, aby znacząco zmniejszyć blizny powypadkowe lub pooperacyjne. Zawsze w celu wybrania najskuteczniejszego środka warto skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą.
Redakcja